Pół miliona złotych przejął komornik z konta powiatu w Kole po przeprowadzeniu egzekucji odszkodowania... od Skarbu Państwa. Ministerstwo Skarbu zwlekało z zapłaceniem odszkodowania spadkobiercom przedwojennych właścicieli młyna, którzy domagali się rekompensaty za maszyny.

Ministerstwo Skarbu Państwa od kilku miesięcy nie chciało zapłacić za zabrany i zniszczony przed półwieczem sprzęt. Urządzenia stały w młynie, o który upomnieli się spadkobiercy. Sąd przyznał im rację i pieniądze. W efekcie komornik zajął pieniądze należące do starostwa. To duża strata dla samorządu. Nie ukrywam, że pieniądze by się przydały - mówi starosta Wieńczysław Oblizajek:

Ze starostą i mieszkańcami Koła i Przedcza, gdzie stoi sporny młyn, rozmawiał reporter RMF FM Adam Górczewski.