Ograniczenie dostaw rosyjskiej ropy dla Niemiec ropociągiem "Przyjaźń", nie wpływa na zaopatrzenie polskich rafinerii. Takie zapewnienia uzyskał w Przedsiębiorstwie Eksploatacji Rurociągów Naftowych reporter RMF FM.
Rzecznik PERN Eugeniusz Góra tłumaczy, że dostawy ropy są realizowane na podstawie konkretnych zamówień. Ograniczenie dostaw jednemu z odbiorców nie wpływa na realizację pozostałych umów - dodał rzecznik.
Wczoraj rosyjski koncern naftowy Łukoil wstrzymał dostawy ropy do Niemiec rurociągiem „Przyjaźń”. Rzecznik prasowy korporacji stwierdził, że przyczyną zakręcenia kurka były nieporozumienia dotyczące cen.
