Ministerstwo Pracy postanowiło urzędników hojnie wynagrodzić. Tylko w połowie tego roku do 727 resortowych urzędników trafiło 1,68 mln zł na nagrody i aż 573 tys. na premie - wyliczył "Fakt".
Nagrody przyznawane w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej mają charakter uznaniowy, przyznawane są za osiągnięcia i wyniki w pracy - oto oficjalny komunikat resortu Władysława Kosiniaka-Kamysza. Okazuje się, że Ministerstwo Pracy może się pochwalić nadzwyczaj oddaną i pilną kadrą, bo nagrody czy premie otrzymali wszyscy bez wyjątku.
We wtorkowym wydaniu "Faktu" szczegóły na temat nagród w ministerstwie. W dzienniku także informacje o szaleńcu, który na molo wjechał w grupę ludzi.
