Gorąca atmosfera w kopalni Pokój w Rudzie Śląskiej. Od porankau, przed każdym zjazdem górników pod ziemię, organizowane są masówki. I tak będzie przez cały dzień - aż do północy. Zdaniem organizujących masówki związków zawodowych - przyszłość kopalni stanęła pod znakiem zapytania.

W tej chwili w kopalni są trzy ściany wydobywcze i w tym roku systematycznie będzie się tam kończyć wydobycie węgla. W grudniu ma zostać zakończona eksploatacja z ostatniej z tych ścian, dlatego w zakładzie miały być uruchomione trzy kolejne, nowe ściany, tak aby kopalnia mogła wydobywać węgiel do końca 2022 roku. 

Według związkowców zarządzający kopalnią, mimo wcześniejszych przygotowań, nie planują już jednak uruchamiania nowych ścian. To oznacza, że w kopalni "Pokój" wydobycie miałoby być zakończone jeszcze w tym roku, czyli dwa lata wcześniej niż zakładano. Stąd dziś masówki i zapowiedź ewentualnych protestów w obronie kopalni.

PGG zapewnia, że nie ma planów dotyczących zwolnień

Przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej nie odnieśli się bezpośrednio do informacji o możliwej likwidacji kopalni jeszcze w tym roku. Przyznali jednak, że "obecnie trwają analizy dotyczące planów techniczno-ekonomicznych kopalni, mające na celu wypracowanie najbardziej optymalnego modelu jej funkcjonowania w ramach kopalni zespolonej Ruda".

Polska Grupa Górnicza nie wyklucza, że pracownicy mogą być przenoszeni do pracy w innym miejscu. Spółka zapewnia jednak, że - jak podano w oświadczeniu - "ewentualne przemieszczenia pracowników ruchu Pokój będą realizowane w ramach kopalni zespolonej Ruda".

Podkreślono, że wszyscy pracownicy spółki mają zapewnione zatrudnienie i nie ma żadnych planów dotyczących zwolnień.

Sierpień'80 chce rozmawiać z innymi związkami nt. stanu górnictwa

Z kolei związek zawodowy Sierpień’80 chce rozmów z innymi związkami na temat stanu polskiego górnictwa. Według Sierpnia’80 sytuacja w branży jest coraz gorsza, a rząd robi niewiele, aby to zmienić.

Zdaniem związkowców najważniejsze problemy to przede wszystkim rosnący import węgla, głównie ze Wschodu. Dzięki tamtejszym państwowym dotacjom, ale też i mniejszym nakładom np. na bezpieczeństwo, węgiel jest tańszy od polskiego. Ale jego nadmierna ilość sprawia z kolei, że przy kopalniach na Śląsku jest coraz więcej wydobytego, ale nie odbieranego węgla. To z kolei pogarsza sytuacje spółek węglowych. Według związkowców są one również źle zarządzane.

Do tego dochodzą sprawy górniczych podwyżek, wypłaty 14. pensji w Polskiej Grupie Górniczej czy wreszcie ewentualnej przyspieszonej o dwa lata likwidacji kopalni Pokój. Teraz Sierpień’80 czeka na reakcje innych górniczych związków zawodowych.