Senatorowie PiS zawieszają prace nad projektem ustawy, która miała zaostrzyć przepisy dotyczące aborcji. "Będziemy się zastanawiać, co z tym projektem zrobić" - zapowiada marszałek Senatu Stanisław Karczewski. "Potrzebna jest zmiana mentalna, jeśli chodzi o aborcję; społeczeństwo musi wiedzieć, co to jest aborcja i na czym polega" - dodał. Zapowiedział przeprowadzenie "akcji uświadamiającej" na ten temat.

Chcemy, aby nasze społeczeństwo wiedziało, co to jest aborcja, na czym to polega. Będziemy robili akcję uświadamiającą i mamy nadzieję zmienimy naszą mentalność; będziemy więcej wiedzieli - podkreślił Karczewski na briefingu prasowym.

Według niego potrzebne jest "więcej informacji dla ludzi, dla kobiet w ciąży i bardzo wielkie wsparcie kobiet, które są w trudnej sytuacji". Nie tylko kobiet, ale rodzin, również i tatusiów - dodał. Przypomniał, że premier Beata Szydło przedstawiła w środę program wsparcia dla kobiet z ciążami trudnymi.

Pytany, co z zapowiadanym projektem senatorów PiS w sprawie prawa aborcyjnego, Karczewski odparł: Będziemy się zastanawiali, co z tym projektem zrobić, bo naprawdę chcemy bardzo poważnie do tego problemu podejść. (...) Wiemy już, i to jest wniosek z tego co się stało, że są potrzebne zmiany mentalne. Dużo więcej wiedzy, dużo więcej informacji i o to będziemy bardzo zabiegać i dbać - podkreślił marszałek Senatu.

(mal)