Sejmowa speckomisja zajmie się trybem i zakresem zbierania informacji

dotyczących lustracji przez MSWiA - zapowiada poseł Marek Biernacki z

Komisji do Spraw Służb Specjalnych.

To reakcja na oświadczenie władz Unii Wolności i doniesienia mediów, że

MSWiA zbiera materiały, które są "niekoniecznie potrzebne" w procesie

lustracji. Według ustawy lustracyjnej resort ma obowiązek zebrać i

przekazać Rzecznikowi Interesu Publicznego tylko te dokumenty, które

świadczą o ewentualnej współpracy osoby lustrowanej ze specsłużbami

PRL. Tymczasem media od kilku tygodni pisały, że MSWiA zbiera wszelkie

informacje dotyczące osób lustrowanych, które znajdują się w archiwach.

Nawet te dotyczące preferencji seksualych lustrowanych.

Poseł Biernacki podkreśla, że jeśli te informacje potwierdzą się, to

będzie to oznaczało, że zostały naruszone podstawy demokratycznego

państwa prawa.