861 zarzutów związanych z posiadaniem pedofilskich treści, pirackich programów i utworów usłyszał 37-letni mieszkaniec województwa lubuskiego. Jest to finał śledztwa prowadzonego przez policję od 2005 roku. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu od roku do 10 lat więzienia.

Oskarżony miał w swoim komputerze i zbiorach płyt, pliki graficzne i klipy wideo zawierające treści pornograficzne z udziałem dzieci. W jego mieszkaniu znaleziono także pirackie oprogramowanie, filmy i muzykę. 37-latek dysponował również trzema przerobionymi kartami chipowymi, które umożliwiały dekodowanie płatnych kanałów platformy cyfrowej.

Podczas przesłuchania mieszkaniec Lubska przyznał się do winy i wyjaśnił, że nigdy nie utrzymywał kontaktów seksualnych z dziećmi, lecz zdarzało się, że korzystając z internetu, oglądał pedofilskie treści. Przekonywał, że ściągnięte filmy i zdjęcia po obejrzeniu kasował, a te które zostały w jego komputerze, przeoczył. Zapewniał też, że nikomu ich nie udostępniał.