Policyjni saperzy pod nadzorem prokuratora przeszukali ruiny domu w Łomiankach, który został zniszczony we wczorajszej eksplozji. Sąsiedzi z najbliższej okolicy zostali poproszeni o opuszczenie swoich domów na czas przeprowadzania czynności.

Według naszych informacji nie można wykluczyć, że w ruinach domu oraz samochodach zaparkowanych na posesji mogą być srodki pirotechniczne lub wybuchowe. 

Dom w Łomiankach stanął w Sylwestra w płomieniach, a potem całkowicie zawalił się  po eksplozji - najprawdopodobniej środków pirotechnicznych. Spod rumowiska ratownicy wyciągnęli ciało 22-letniej kobiety. 

Okoliczności wybuchu i pożaru badają prokuratura i policja.

(mn)