Wojciech Olejniczak uratował staruszkę z płonącego mieszkania. Do zdarzenia doszło na ulicy Czerniakowskiej w Warszawie. To była sytuacja kryzysowa. Nie mogłem się temu przyglądać - powiedział RMF FM szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Byłem u kolegi. Okazało się, że pali się mieszkanie na niższej kondygnacji. Usłyszałem, że ktoś prosi o tlen, więc zeskoczyłem na niższą kondygnację, na balkon. (…) Wybiłem szybę i tyle. Przyjechała straż. Wynieśli tą panią - zaznaczył Olejniczak.

Kobieta trafiła do szpitala.