"W ubiegłym roku w całej Polsce złożono prawie 15 tys. wniosków o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Nasz kraj wyprzedził pod tym względem Włochy" - pisze "Dziennik Polski". W Małopolsce wniosków jest nawet trzy razy więcej niż w poprzednich latach.

Jak pisze "DP", Oficjalnie najczęstszym uzasadnieniem wniosku o stwierdzenie nieważności małżeństwa jest psychiczna niezdolność do podjęcia obowiązków małżeńskich. Ale wystarczy udowodnić, że "tak" przed ołtarzem powiedziało się pod przymusem.

" Jeżeli chodzi o pierwszą instancję, rozpatrujemy obecnie około 250 spraw. W drugiej liczba spraw bardzo wzrosła. W zeszłym roku było ich około 170, w tym już jest 300" - mówi "Dziennikowi Polskiemu" ksiądz dr Zbigniew Rapacz z Sądu Metropolitalnego w Krakowie. "Wszystkich wniosków wpływających do krakowskiego sądu kościelnego jest nawet trzykrotnie więcej. Oficjalne dane dotyczą bowiem tylko tych spraw, które po wstępnej kwalifikacji są brane na wokandę. Reszta jest oddalana ze względu na brak podstaw do dalszego rozpatrywania" - pisze gazeta.

W czwartkowym "Dzienniku Polskim" także:

- Brudna walka o czyste toalety

- Ale kino! Konserwator za zmianami na dworcu

- Zardzewiały most Cricoteki znowu przepuszcza wodę