Policja i prokuratura prowadzą czynności na odkrytym składowisku odpadów w Topólce koło Radziejowa (Kujawsko-pomorskie). Na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się obróbką drewna znajduje się 48 tysiąclitrowych pojemników z odpadami chemicznymi.

Te odpady znalazła policja. My działamy na jej wezwanie. Zabezpieczamy teren. Na miejscu jest zastęp ratownictwa chemicznego z Torunia, a także specjalista z dziedziny chemii. Znaleziono tutaj 48 kontenerów po 1000 litrów. Nie wiemy, jakie substancje się w nich znajdują, ale pobierane są próbki do badań - relacjonował rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP w Radziejowie mł. bryg. Jarosław Stokwisz.

Dodał, że w pojemnikach znajdują się odpady o różnej konsystencji - zbrylone i ciekłe.

Nie wiemy, skąd policja miała sygnał o tym składowisku. Prokuratura prowadzi dochodzenie w tej sprawie. My po zakończeniu działań przekażemy teren policji, bo ona go zabezpiecza - dodał Stokwisz.

Wskazał, że w sobotę działania na miejscu trwają od godziny 13.00 po dojechaniu na miejsce biegłego z dziedziny chemii. Nie ustalono jeszcze, kto jest właścicielem niebezpiecznych odpadów.