Nietypowa przesyłka dotarła do jednego z krakowskich komisariatów. W kopercie policjanci znaleźli 10 tysięcy złotych oraz list z informacją, że pieniądze pochodzą z kradzieży sprzed kilku dni.

Wiemy, że zginęło około 10 tysięcy złotych i rzeczywiście taka kwota znalazła się w kopercie. Może to wskazywać, że są to pieniądze pochodzące z tego napadu - powiedziała reporterowi RMF FM Katarzyna Padło z krakowskiej policji.

Na razie sprawcy napadu na klub przy ulicy św. Tomasza są na wolności.