Wyjątkowo zaspany złodziej wpadł w Bydgoszczy. 25-latek włamał się do budynku przy ulicy Szubińskiej. Szukanie pieniędzy tak go zmęczyło, że postanowił się… zdrzemnąć.

Młodego mężczyznę obudzili dopiero policjanci, którzy dostali zgłoszenie o włamaniu.

Jak się okazało, 25-latek wybił szybę, wszedł do budynku dyspozytorni Miejskiego Zarządu Komunikacji i rozpoczął złodziejski proceder. Przy okazji uszkodził też kilka sprzętów biurowych.

To wszystko było najwyraźniej męczące, bo zaraz potem znalazł sobie wygodny kąt i zapadł w sen. Po przebudzeniu był równie zaskoczony co policjanci, którzy go znaleźli.

Złodziej-śpioch usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Grozi mu teraz 10 lat więzienia.

(mal)