​Policja bada sprawę kradzieży ludzkich szczątków z cmentarza w Pierwoszynie koło Gdyni. Doszło do niej w nocy z poniedziałku na wtorek.

​Policja bada sprawę kradzieży ludzkich szczątków z cmentarza w Pierwoszynie koło Gdyni. Doszło do niej w nocy z poniedziałku na wtorek.
Zdj. ilustracyjne /N. Dautel /PAP/EPA

Nasz dziennikarz dowiedział się, że skradziono szczątki kobiety zmarłej w 2005 roku. Ktoś rozbił płytę grobu, a następnie zabrał szczątki ze środka.

Policja szuka sprawcy lub sprawców. Cmentarz był pod okiem kamer, więc niewykluczone, że policja będzie miała nagrania z monitoringu.

Służby nie chcą mówić o szczegółach, ani tym, czy wiążę ten przypadek z poprzednimi kradzieżami ludzkich szczątków. Na Pomorzu dochodzi do nich od 2015 roku. 

(az)