Nowosądecki oddział kardiologii inwazyjnej po gruntownym remoncie starego budynku nie przyjął jeszcze pacjentów. Szpital dysponuje świetnym sprzętem, nie może jednak z niego korzystać. Wszystko rozbija się o przepisy.
Powodem jest czerwcowe rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia zmieniające wymiary szpitalnych korytarzy. Już po remoncie okazało się, że wyremontowane korytarze są za wąskie i za niskie.
Po naszej interwencji małopolski Sanepid prawdopodobnie warunkowo zgodzi się na wydanie tymczasowego pozwolenia na użytkowanie oddziału. Z dyrektorem nowosądeckiego szpitala Arturem Puszko korytarz mierzył reporter RMF Maciej Grzyb:
