​Policjanci z Rybnika poszukiwali uczestnika nocnego wypadku w Czerwionce-Leszczynach. W tym nieszczęśliwym zdarzeniu zginęły dwie osoby. We wtorek okazało się, że młody mężczyzna nie żyje. Jego ciało znaleziono w lesie.

Do wypadku doszło około godz. 3 na skrzyżowaniu ulic 3 Maja z ulicą Przemysłową w Czerwionce-Leszczynach. Kierujący chevroletem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, a następnie wjechał w betonową latarnię.

Na miejscu zginęło dwóch nastolatków - 17- i 18-latek. Rybniccy śledczy ustalają przyczynę oraz okoliczności tego zdarzenia.

Młody mężczyzna był poszukiwany jako uczestnik wypadku. Policja nie precyzowała jednak jego roli w tym zdarzeniu. Jego ciało znaleziono w lesie ok. 3 kilometrów od miejsca wypadku. Wisiało ono na drzewie. Więcej o tej sprawie można przeczytać tutaj. 


(az)