Książka „Jak uczyć o Auschwitz i Holokauście” dla nauczycieli, a komiksy i filmy dla uczniów. W marcu ruszy pilotażowy projekt edukacyjny Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

Program zakłada, że uczniowie będą oglądać na lekcjach takie filmy jak „Pianista” Romana Polańskiego i czytać komiks o Holokauście. Będzie to kolejna, po komiksie o Solidarności, Czerwcu’56 i Powstaniu Warszawskim, propozycja dla młodych czytelników.

Komiks aż się prosi o historię. Jest wizualny – pokazuje bardzo atrakcyjnie to, jak ten świat wyglądał dawniej. Z drugiej strony, można łatwiej, prościej, szybciej opowiedzieć jakieś historie - mówi Kamil Śmiałkowski, znawca komiksów.

Czy komiksy mogą uczyć historii i tolerancji? Myślę, że mogą, ale nie muszą. Rzadko się zdarza i chyba jeszcze nie widziałem w Polsce komiksu historycznego, w którym zarówno forma i treść byłaby na tyle atrakcyjna, żeby ten komiks warto było komukolwiek poważnie polecić. Żeby sięgnąć po tamte czasy, powiedzieć na ich temat coś wartościowego, trzeba być artystą, a nie ma dużo artystów na świecie zaznacza. Z Kamilem Śmiałkowskim rozmawiała reporterka RMF FM Katarzyna Sobiechowska-Szuchta. Posłuchaj:

W publikacji znajduje się m.in. 35 konspektów lekcji oraz rozdział poświęcony obrazowi Auschwitz i Holocaustowi w literaturze. Oświęcimskie muzeum proponuje elementy nauki o Holocauście wprowadzić na lekcjach języka polskiego, historii, etyki, religii lub wiedzy o społeczeństwie. Program rusza w marcu, ale muzeum już czeka na zgłoszenia szkół.