Michał Górski, sekretarz w ambasadzie w Rzymie, przyjechał do Polski, by wytłumaczyć się z zarzutów o współpracę z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi - dowiedział się RMF FM.

Górski wyjechał do Rzymu, gdy MSZ kierowała już obecna minister Anna Fotyga. Wcześniej pracował w PKN Orlen, w kancelarii White & Case oraz w Bumarze, zajmującym się handlem bronią.

W raporcie Macierewicza nazwisko Górskiego pojawia się w załączniku ujawniającym agentów, którzy zdaniem weryfikatorów wykroczyli poza sprawy obronności. Żadnych innych zarzutów w raporcie nie podano.

Powołując Górskiego, rządzący mieli dostęp do wszystkich informacji i mogli jego kandydaturę zweryfikować. Chyba, że Macierewicz ujawnił Górskiego bezzasadnie. Jak dowiedział się reporter RMF FM Przemysław Marzec, Sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych chce poprosić o materiały źródłowe w sprawie Górskiego.

Dotychczas kłopoty z powodu znalezienia się w raporcie mają ambasadorowie w Wiedniu i Kuwejcie. Decyzję o odwołaniu Marka Jędrysa, ambasadora w Wiedniu, prezydent ma podpisać po powrocie z urlopu.