14-miesięczny chłopczyk wypadł z okna na pierwszym piętrze w Zabrzu na Śląsku. Matka dziecka i jej partner, kompletnie pijani byli w tym czasie w mieszkaniu. Dziecku nic poważnego się nie stało. Złapała je przechodząca ulicą kobieta.

Na szczęście kobieta znajdowała się w tym momencie pod oknem, więc chwyciła spadające dziecko. Mimo to chłopczyk wyślizgnął jej się z rąk i upadł na chodnik doznając niegroźnych obrażeń,/i> - mówił rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska.

Matka dziecka miała blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jej o trzy lata starszy konkubent - prawie 1,5 promila.