16 zawiadomień NIK po kontroli w służbie więziennej będzie rozpatrywane przez jedną prokuraturę - dowiedział się reporter RMF FM. W grudniu NIK przedstawiła wyniki tak zwanego raportu pokontrolnego z rządowego programu "Praca dla więźniów".
NIK stwierdziła, że podczas realizacji programu doszło do nieprawidłowości na kwotę ponad 100 milionów złotych. Dlaczego 16 zawiadomień NIK będzie rozpatrywanych przez jedną prokuraturę? Zdecydowała tak Prokuratura Krajowa, a decyzja wynika z ekonomii procesowej - usłyszał reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
Kolejny argument, to tak zwana łączność przedmiotowa zawiadomień. Trzynaście z nich już wysłano z Prokuratur Rejonowych do Prokuratury Krajowej. Gdy wpłyną wszystkie zapadnie decyzja, która jednostka będzie się nimi zajmować.
Mimo stwierdzenia przez NIK licznych nieprawidłowości dotyczących - jak twierdzi Izba - przede wszystkim realizacji inwestycji w zakładach karnych, zawiadomienia dotyczą jedynie nieprawidłowości w naliczaniu stawek czynszów na wynajem nieruchomości podlegających dyrektorom placówek.
Inne ustalenia trafiły do CBA. Wymagają dokładniejszego sprawdzenia z wykorzystaniem pracy operacyjnej - twierdzi NIK.
