Policjanci z Wielkopolski zatrzymali sześć osób, które w sumie usłyszały 700 zarzutów. Chodzi o byłych pracowników wydziału komunikacji w Poznaniu oraz osoby, które z nimi współpracowały. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy rejestracji pojazdów.

Trzy byłe pracownice wydziału komunikacji w Poznaniu usłyszały ponad 260 zarzutów przekroczenia uprawnień. Pozostałe trzy osoby usłyszały z kolei ponad 430 zarzutów przywłaszczenia mienia i podrabiania dokumentów.

Cztery lata temu z wydziału komunikacji w Poznaniu zwolnione zostały trzy kobiety. Rejestrowały one samochody na podstawie podrobionych dokumentów. Bywało jednak i tak, że właściciel rejestrował auto bez żadnych wymaganych dokumentów. Chodziło o uniknięcie płacenia akcyzy, opłaty rejestracyjnej i opłaty recyklingowej. Straty sięgają 200 tys. złotych. Pokrzywdzonych zostało w ten sposób tysiąc osób. To właściciele pojazdów, którzy zlecali rejestrację samochodów podejrzanym. Teraz będę musieli zapłacić zaległe pieniądze.

Byłe pracownice wydziału komunikacji w Poznaniu to kobiety w wieku od 37 do 40 lat. Pozostali podejrzani to 46-letnia kobieta i dwaj mężczyźni: 40- i 42-latek. Wszyscy są mieszkańcami okolic Poznania. Prokuratura zastosowała wobec nich poręczenia majątkowe na łączną kwotę 45 tys. złotych, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.