Komisja Europejska nie jest policją, ma nadzieję, że Polska będzie przestrzegać unijnego prawa - w ten sposób rzeczniczka komisarza ds. ochrony środowiska komentuje decyzję w sprawie budowy obwodnicy Augustowa. Dziś wojewoda podlaski podpisał zgodę na inwestycję.

Unijna rzeczniczka przypomniała, że nie przestrzegając unijnego prawa, ryzykujemy zatrzymaniem unijnej pomocy finansowej. Pomoc unijna jest uzależniona od przestrzegania unijnego prawa - stwierdziła. Jeżeli Polska polegnie przed europejskim trybunałem sprawiedliwości, oznaczać to będzie dla naszego kraju wielomilionowe kary.

Teoretycznie przedstawiciele polskich władz mogą również zostać skazani za przestępstwo przeciwko środowisku naturalnemu. Bruksela uchwaliła właśnie jednolite grzywny i kary, mogące sięgać od 5 do 10 lat więzienia. Posłuchaj relacji brukselskiej korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon:

Przypomnijmy. W grudniu Komisja Europejska, do której trafiły skargi ekologów, uznała budowę drogi za sprzeczną z prawem unijnym

Organizacje ekologiczne uważają, że obwodnica Augustowa, biegnąca przez dolinę rzeki Rospudy, zagraża cennemu przyrodniczo miejscu.