Indie mają nowego ministra obrony. Został nim minister spraw zagranicznych Jaswant Singh. Jego poprzednik w atmosferze skandalu musiał opuścić rząd, po emisji filmów pokazujących przyjmowanie łapówek w zamian za obietnice zamówień rządowych.

Do kryzysu rządowego doszło gdy dziennikarze wyemitowali we wtorek filmy nakręcone ukrytą kamerą, na których politycy przyjmują łapówki od rzekomych przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego. Dziennikarze internetowej agencji informacyjnej Tehelka.com, udając przedstawicieli nieistniejącej fabryki broni, doprowadzili do przyjęcia przez niektórych członków rządu i koalicji łapówek. Jedną z pierwszych ofiar ujawnienia skandalu stał się Bangaru Laxman, przewodniczący Indyjskiej Partii Ludowej (BJP), do której należy premier Vajpayee. George Fernandes ustąpił ze stanowiska, gdy dziennikarze wyemitowali w portalu internetowym film, na którym przyjmuje on 2.100 dolarów łapówki. Szef rządu, Atal Behari Vajpayee, w piątkowym przemówieniu telewizyjnym oświadczył, że zbadanie oskarżeń o łapówkarstwo wobec członków jego gabinetu i liderów rządzącej koalicji zajmie cztery miesiące.

Foto EPA

09:05