"Donald Tusk to przywódca wyłącznie na dobre czasy, za to Jarosław Kaczyński zawsze sprawdza się w sytuacjach kryzysowych" - ocenia w "Rzeczpospolitej" europoseł Adam Bielan. "On jest nie do zdarcia" - mówi o prezesie PiS.

Morale jest coraz gorsze. Im bliżej wyborów, tym posłowie bardziej się boją o przyszłe mandaty, co powoduje ostrą rywalizację wewnątrz partii - tak były bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego charakteryzuje sytuację w Platformie Obywatelskiej. Tusk zdaje się tego nie rozumieć. To przywódca wyłącznie na dobre czasy - podkreśla.

Adam Bielan nie dołącza do grona byłych współpracowników Kaczyńskiego, którzy oceniają go krytycznie. Niektórych oponentów szefa PiS kłuje w oczy, że jego działalność polityczna po 1989 r. była bardzo konsekwentna - stwierdza. Dodaje, że były premier utrzymał PiS w ryzach, ma szansę dojść do władzy i potrafi też nadawać ton debacie publicznej mimo niesprzyjających mediów. To sprawia, że jest jednym z najważniejszych polskich polityków ostatnich 25 lat - podsumowuje.

(mn)