Śmieszne - tym słowem premier Macedonii, Ljubco Georgievski określił zamiary NATO zebrania 3,5 tysiąca sztuk broni od albańskich rebeliantów. "Wiemy, że terroryści mają ponad 70 tysięcy sztuk broni" - mówi Georgievski.

Od przedwczoraj NATO i Macedonia prowadzą rozmowy dotyczące właśnie ustalenia liczby broni posiadanej przez Albańczyków z Armii Wyzwolenia Narodowego. Na razie nie osiągnięto w tej kwestii porozumienia. Już wcześniej rzecznik sił Sojuszu w Skopje, Barry Johnson zaprzeczał jakoby wątpliwości macedońskich władz miały wpłynąć na los misji. "Nie wierzymy, by zmieniły się warunki. Wciąż mamy zezwolenie, by przeprowadzić naszą misję i cały czas widzimy, że wszystkie strony są bardzo zaangażowane w proces pokojowego rozwiązania tego problemu" – powiedział Johnson. NATO porozumiało się wczoraj z albańskimi rebeliantami w sprawie ilości broni, która ma zostać zebrana w ramach akcji "Niezbędne żniwa". Nieoficjalnie mówi się, że NATO chce zebrać od 3 do 6 tysięcy sztuk broni. Akcja ma się rozpocząć w poniedziałek.

00:05