Huragan Ksawery będzie mieć swój pomnik. Stanie w Darłowie. Będzie nim 5-tonowy, betonowy fragment umocnienia brzegu – tak zwany gwiazdoblok. Huraganowy sztorm wyrzucił go na falochron.

Pomnik stanie dokładnie w tym miejscu, gdzie po przejściu huraganu znaleziono betonowe umocnienie. Siła sztormu była tak duża, że morskie fale powyrywały gwiazdobloki osłaniające falochron od strony morza. Część porwały w głąb morza, część przerzuciły nad falochronem. Na falochronie wylądował jeden.

Pracownicy Urzędu Morskiego ze Słupska wpadli na pomysł, że teraz doczepiona do niego zostanie tablica z datą i nazwą huraganu oraz zdjęcia gwiazdobloku przed i po przejściu huraganu. Ma to być przestroga dla tych, którzy podczas sztormu chcieliby pójść na falochron. Siła Ksawerego była tak wielka, że ten 5-tonowy kawał betonu został przerzucony kilkadziesiąt metrów z jednej strony falochronu na drugą. 

Z pomysłu cieszą się też władze Darłowa. Olbrzymi kawał betonu będzie atrakcją turystyczną.

Gwiazdoblok teraz stoi przed latarnią morską. Na falochron jako pomnik wróci wiosną, gdy zakończy się naprawa zniszczeń jakie w Darłowie poczynił Ksawery.

(mpw)