Gigantyczne problemy uczniów. CKE przekazała nieprawidłowy klucz

Centralna Komisja Egzaminacyjna tłumaczy, że firma informatyczna, która odpowiada za przeprowadzenie egzaminów, popełniła błąd - wyniki pojawiające się na ekranach zdających mogą wyświetlać się nieprawidłowo.

"Informujemy, że w związku z problemem technicznym po stronie partnera technologicznego CKE, w maszynie ASE wyświetlanie liczby poprawnych odpowiedzi po zakończeniu egzaminu w części pisemnej może funkcjonować niepoprawnie. Problem techniczny dotyczy wyłącznie sposobu wyświetlania wyników wstępnych na ekranie zdającego" - informuje CKE w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej.

Cała sytuacja wywołała chaos m.in. w Zespole Szkół Przemysłu Mody w Łodzi, gdzie uczniowie usłyszeli dziś, że dyrekcja placówki nie ma wpływu na to, co się dzieje.

Uczniowie muszą pisać odwołania do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej - mówiła reporterowi RMF FM Mateuszowi Chłystunowi mama jednego z uczniów. Dyrekcja szkoły nie chciała wytłumaczyć nam, co dokładnie się wydarzyło w czasie egzaminu. Z problemami zetknęli się też uczniowie m.in. w Radomiu.

Było kilka klas i nie zdał nikt - alarmował nasz słuchacz, dzwoniąc na Gorącą linię RMF FM.

Dyrekcja Zespołu Szkół Elektronicznych uspokaja jednak, że to, co uczniowie zobaczyli na ekranach, wcale nie przesądza o tym, czy zdali, czy nie. Egzamin jest ważny, a uczniowie muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż CKE zmieni klucz odpowiedzi na właściwy.

"Wszystkie wyniki zdających będą przeliczone prawidłowo. Bardzo przepraszamy za tę niedogodność" - czytamy w oświadczeniu Horacego Dębowskiego, wicedyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Ostateczne wyniki dzisiejszych egzaminów zawodowych będą znane 27 marca.