Zarejestrowano Fundusz Pomocy dla ofiar styczniowej katastrofy budowlanej w Katowicach. Decyzję w tej sprawie podjął katowicki sąd. Władze funduszu deklarują wypłaty już od maja, ale stawiają warunek: pieniądze mogą dostać tylko te osoby, które nie będą domagać się w sądzie odszkodowania od MTK.

Fundusz ma być przede wszystkim zasilany z zysków MTK. Dlatego – jak tłumaczą jego władze - jeśli firma zaczęłaby wypłacać pieniądze po wyrokach sądowych, wówczas braknie jej pieniędzy na fundusz, a tym samym na pomoc poszkodowanym.

Na razie o działalności samego funduszu wiadomo niewiele. Pewne jest, że wypłata pierwszych odszkodowań ruszy w maju. Na początek 500 zł przez 10 miesięcy otrzyma mężczyzna, który zawarł umowę z MTK i wycofał z sądu wniosek o odszkodowanie. Kolejnych 5 osób już wybrano, ale na razie nie wiadomo, ile pieniędzy i kiedy je dostaną. Nie wiadomo także co stanie się z funduszem i pomocą dla ofiar, jeśli zysków MTK nie będzie.

Dodajmy, że w tej chwili w sądach jest kilkadziesiąt pozwów o odszkodowania złożonych przez poszkodowanych i rodziny ofiar.

Razem domagają się 11 milionów złotych. Posłuchaj relacji Anety Goduńskiej: