Anna Fotyga na pewno nie zostanie ambasadorem Polski przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ostateczną decyzję w tej sprawie przekazał dziennikarzom na unijnym szczycie w Pradze szef resortu dyplomacji Radosław Sikorski.

W sprawie pani minister Anny Fotygi znacie państwo oświadczenie pana premiera: „Roma locuta est, causa finta est” („Rzym przemówił, sprawa skończona – tłum. RMF) – powiedział Sikorski. Wcześniej Donald Tusk poinformował, że na razie nie przewiduje powierzenia Fotydze roli ambasadora przy ONZ w Nowym Jorku.

Była minister spraw zagranicznych była poważną kandydatką na to stanowisko. Jednak objęcie przez nią tej funkcji stanęło pod znakiem zapytania po tym, gdy publicznie skrytykowała politykę zagraniczną obecnego rządu. Występując pod koniec kwietnia przed sejmową Komisją Spraw Zagranicznych Fotyga powiedziała m.in. że czuje się „poraniona” tym, co się dzieje obecnie z polską polityką zagraniczną. Po tej wypowiedzi zarówno premier, jak i minister spraw zagranicznych ocenili, że jej szanse zmniejszyły się.