Większość bocianów wyruszyła już w ciepłe kraje. Ponieważ korzystają z prądów wznoszących - niechętnie lecą nad morzem - dlatego kierują się przez Bałkany; nad Turcję, potem Bliski Wschód i dalej do Afryki.

Z Ewą Rumińską, lekarzem z ośrodka rehabilitacji dzikich ptaków w Bukwałdzie na Warmii, rozmawiał reporter RMF FM Tomasz Sosnowski. Na początku usłyszycie też Kropka, który od pisklęcia mieszka w ośrodku:

Pierwsze boćki są już w połowie drogi nad Saharą. Cześć kieruje się też nad Seszele, to dość tajemniczy cel - bo wymagający lotu nad Oceanem. A co być może najważniejsze - w tym roku pierwsze bociany odleciały przed świętym Bartłomiejem, a to wedle mądrości ludowej zwiastuje ostra zimę.