"W 2005 roku, kiedy przejmowaliśmy władzę od SLD, bezrobocie wynosiło ponad 17 procent. Nasze rządy trwały tylko dwa lata, a obniżyliśmy bezrobocie do 11 procent. To myśmy stworzyli milion dwieście miejsc pracy. A dziś, co mamy? Większość studentów mówi, że musi wyjechać za granicę" - oburza się rzecznik eurokampanii PiS. Co partia zaproponuje młodym ludziom? "Możliwości rozwoju" - mówi gość RMF FM. "Będzie tyle mieszkań, jakie będzie zapotrzebowanie" - zapowiada. "Nasz system zrealizujemy w porozumieniu z bankami i instytutami budownictwa. Kredyty na mieszkania będą gwarantowane państwowo" - wyjaśnia.
Jako katolik jestem in vitro przeciwny, bo to odstępstwo od natury, ale rozumiem też ludzi, którzy chcą mieć dzieci i stosują tę metodę - mówi Andrzej Duda pytany, jaki jest jego stosunek do sztucznego zapłodnienia. Sam mam znajomych, którzy niestety bez powodzenia stosowali metodę in vitro. Mamiono ich, wyciągnięto od nich dziesiątki tysięcy złotych na terapię, która okazała się zupełnie nieskuteczna - wspomina. Gość RMF FM tłumaczy też, że według niego najlepszym rozwiązaniem dla par, które nie mogą posiadać dzieci, jest adopcja. Ja na in vitro bym się nie zdecydował - tłumaczy gość RMF FM.
Jestem w stanie sobie wyobrazić, żeby 10 kwietnia był dniem wolnym od pracy - mówi poseł PiS pytany przez słuchaczy, czy rocznica katastrofy smoleńskiej mogłaby być w przyszłości ogłoszona "dniem sprawiedliwości społecznej", ustawowo wolnym od pracy. 10 kwietnia to dla mnie moment bardzo osobisty a dla państwa polskiego największy dramat po II wojnie światowej - mówi o tym dniu gość RMF FM.
Jak poprawić warunki pracy polskiego nauczyciela? - pyta słuchaczka Małgosia. Chcemy, żeby nauczyciel stał się funkcjonariuszem państwowym - tłumaczy Andrzej Duda. Błędem też było przekazanie szkół w ręce samorządów. To powinno być zadanie państwowe, rządowe. Samorządy powinny być zwolnione z tego obowiązku. Ten rząd od 6 lat pozbywa się odpowiedzialność za kolejne dziedziny życia społecznego, przerzucając je na samorząd. Problem w tym, że za przekazywaniem odpowiedzialności nie idą pieniądze. To okradanie samorządów. To działalność zbójecka. To zaciskanie samorządom pętli na szyi - tłumaczy.
Kiedy zaczną się urzędowe zwolnienia w sektorze administracji? Kiedy zmieni się władza - tłumaczy gość RMF FM. To PO zatrudniła w urzędach znajomych i przyjaciół królika - mówi Andrzej Duda i obiecuje, że PiS po dojściu do władzy dokona audytu i odchudzi administrację publiczną.
Andrzej Duda wyjaśnia też, "kto w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za przygotowania do wizyty w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku" i opowiada o tym, jak polskie MSZ uniemożliwiło wyjazd do Rosji prezydenckiego ministra Mariusza Handzlika.
(abs)
