Ubywa wytwórców zdrowego jedzenia, kurczy się też powierzchnia upraw potrzebnych do jego produkcji - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Na koniec 2015 roku w produkcji żywności ekologicznej specjalizowało się 23 tys. podmiotów. To o 2,4 tys. mniej niż przed rokiem.

Ubywa wytwórców zdrowego jedzenia, kurczy się też powierzchnia upraw potrzebnych do jego produkcji - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Na koniec 2015 roku w produkcji żywności ekologicznej specjalizowało się 23 tys. podmiotów. To o 2,4 tys. mniej niż przed rokiem.
Powierzchnia upraw ekologicznych w ciągu ostatniego roku zmniejszyła się aż o 77 tys. ha (zdj. ilustracyjne) / Marcin Bednarski /PAP

Powierzchnia upraw ekologicznych w ciągu ostatniego roku zmniejszyła się aż o 77 tys. ha, do łącznie 580,7 tys. ha - wynika z najnowszych danych Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

To konsekwencja zmian w unijnych dopłatach do rolnictwa ekologicznego - mówi Mieczysław Babalski, prezes Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Producentów Ekologicznych EKOŁAN. Jego zdaniem nie wystarczy już, aby gospodarstwo prowadziło uprawę ekologiczną. Musi być nastawione na ekoprodukcję, co wymaga większego zaangażowania oraz pieniędzy - dodaje.

W Polsce z każdym rokiem rośnie popyt na zdrową żywność. Szacuje się, że w 2015 roku wydatki rodaków na ten cel sięgnęły już 800 mln zł. Według prognoz ekspertów, w ciągu dwóch lat mają zwiększyć się o 1 mld zł.

(mpw)