Przed nami kolejny deszczowy dzień, i to w całym kraju. Intensywnie padać będzie przede wszystkim na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Na Pomorzu Gdańskim i na północnym wschodzie możliwe jeszcze burze. Wraz z upływem dnia opady będą coraz słabsze. W sobotę jest nawet szansa lokalne przejaśnienia.

Według zapowiedzi synoptyków, dziś na zachodzie, na Śląsku, Warmii, Mazurach i Podlasiu spaść może do 20 litrów na metr kwadratowy, na Ziemi Lubuskiej do 25, a na Dolnym Śląsku - nawet do 45 litrów na metr kwadratowy. Miejscami, zwłaszcza na Przedgórzu Sudeckim i w Sudetach - do 70.

IMGW wydało ostrzeżenia hydrologiczne dla Małopolski, Podkarpacia, Górnego Śląska i Świętokrzyskiego. W ciągu najbliższej doby opady deszczu podniosą wodę w Wiśle. Przekroczony może zostać stan ostrzegawczy.

Mapa ostrzeżeń hydrologicznych

Chłodno. Na termometrach od 14 kresek na południowym zachodzie i w rejonach podgórskich do 24 na północnym wschodzie. Będzie wietrznie, w porywach do 60- 70 km/h.

W nocy sporo chmur i opady deszczu. Na zachodzie może spaść do 15 litrów na metr kwadratowy. Temperatura od 8 do 14 stopni.

W sobotę zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Najpierw słońce pojawi się na południowym zachodzie, później także w Wielkopolsce, Łódzkiem i Małopolsce. W północnej i wschodniej części kraju przelotne opady deszczu. W Karpatach i na północnym wschodzie po południu możliwe burze. Od 17do 23 stopni. Wiatr przeważnie umiarkowany, miejscami porywisty. Na wybrzeżu oraz podczas lokalnych burz wiatr silniejszy, w porywach do 70 km/h.

Mapy pogody na najbliższe dni (IMGW)