Eksplozja, po której okno wyleciało z kawałkiem ściany, a kilka samochodów na parkingu zostało uszkodzonych to efekt czyszczenia laptopa przez 18-latka z Wrocławia. Nastolatek z poparzeniami twarzy trafił do szpitala. Nikt inny nie został ranny. "Przebywający w mieszkaniu 18-latek czyścił nieznaną substancją, w zamkniętej łazience, sprzęt komputerowy. Prawdopodobnie duże stężenie substancji i iskra spowodowały wybuch" - powiedział asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z biura prasowego dolnośląskiej policji.