Grzegorz Schetyna zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy, by w związku ze stanowiskiem Komisji Europejskiej wobec reformy sądownictwa w Polsce, przygotował projekt zmian w ustawie o ustroju sądów. Przewodniczący PO ostrzegał jednocześnie, że groźba uruchomienia art. 7 Traktatu o UE jest dla naszego kraju niebezpieczna. Z kolei lider Nowoczesnej Ryszard Petru ocenił, że nałożenie sankcji na Polskę oznaczałoby "swego rodzaju proces wychodzenia z UE". "Nad Polską zbierają się czarne chmury" -dodał.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans oświadczył, że ustawy dotyczące polskiego sądownictwa będą miały bardzo poważny, negatywny wpływ na niezawisłość wymiaru sprawiedliwości w Polsce. W związku z tym - jak dodał - KE zaleca, by polskie władze w ciągu miesiąca rozwiązały wszystkie zidentyfikowane problemy w sprawie sądownictwa.

Timmermans poinformował jednocześnie, że gdy tylko w życie wejdzie podpisana przez prezydenta nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych, Komisja - w związku z nowym prawem - rozpocznie procedurę o naruszenie praworządności w naszym kraju. Zapowiedział, że w przypadku odwołania sędziów Sądu Najwyższego lub przeniesienia ich w stan spoczynku, KE jest gotowa uruchomić art. 7 traktatu unijnego dopuszczający sankcje.

Schetyna: Sytuacja staje się niebezpieczna dla Polski

Grzegorz Schetyna, odnosząc się do stanowiska Timmermansa, ocenił że jest to "ważny sygnał potwierdzający ostrzeżenia, które płyną z Brukseli odnośnie oceny decyzji prawnych polskiego rządu i polskiego parlamentu". 

Wydaje się, że decyzja o dwóch wetach prezydenta Dudy (do ustawy o Sądzie Najwyższym i noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - PAP) zmienia tę sytuację, ale - jak słyszeliśmy - nie do końca. Bardzo wyraźnie widzimy, że sprawa ustawy o ustroju sądów powszechnych wraca i ona będzie rozpatrywana w Komisji Europejskiej - stwierdził Schetyna.

Jego zdaniem, wiceszef KE dał "bardzo wyraźny sygnał" Polsce, by zmienić kształt noweli ustawy o ustroju sądów. Nie mam zbyt dużej wiary, że zrobi to polski rząd, polska premier, więc uważam, że w tej sytuacji, wychodząc naprzeciw także tym dziesiątkom tysięcy Polaków na protestach w ostatnich dniach, na ulicach polskich miast, to prezydent Duda powinien mieć inicjatywę i w ramach (...) przygotowania dwóch nowych projektów ustaw - o KRS i SN, powinien także - i takie jest moje oczekiwanie - poprawić tę ustawę o ustroju sądów powszechnych - podkreślił szef PO.

W jego ocenie, taka inicjatywa Andrzeja Dudy byłaby odpowiedzią na "wielkie wyzwanie i prośbę o trzecie weto", które formułowali Polacy protestujący na ulicach wielu polskich miast. Pokazałaby również, że możemy rozmawiać w nowej sytuacji i w nowy sposób i takie zachowanie jest oczekiwane przez Komisją Europejską - zaznaczył polityk.

Zadeklarował, że Platforma Obywatelska jest gotowa wspólnie pracować z prezydentem nad przygotowaniem projektu zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych.

Lider PO przestrzegał jednocześnie, że groźba uruchomienia art. 7 Traktatu o UE jest dla naszego kraju niebezpieczna. Rząd nie może zatykać uszu, uważając że nic się nie stało. Stało się coś poważnego i trzeba podjąć kroki, by wyjść z tej trudnej sytuacji - przekonywał polityk.

Petru: Nad Polską zbierają się czarne chmury

Ewidentnie nad Polską zbierają się czarne chmury - powiedział lider Nowoczesnej Ryszard Petru komentując decyzję KE wobec Polski.

Wypowiedź wiceprzewodniczącego KE jest jednoznaczna, ona mówi de facto o tym, że w przypadku odrzucenia weta Andrzeja Dudy przez polski parlament, czyli przyjęcia ustawy o SN nastąpi rozpoczęcie procedury w ramach art. 7 - dodał lider Nowoczesnej.

Petru zwrócił uwagę, że posłowie PiS - wraz z politykami Kukiz'15 oraz posłami niezrzeszonymi - podczas głosowania w Sejmie mogą odrzucić weto prezydenta. Może to oznaczać, że Polska stanie się pierwszym krajem, wobec którego rozpoczęto taką procedurę. To oznaczałoby nie tylko sankcje dla Polaków, ale również swego rodzaju proces wychodzenia z UE - ocenił polityk.

W ocenie lidera Nowoczesnej, dobrze się stało, że KE zajęła takie stanowisko w sprawie Polski, gdyż jest też sygnał dla prezydenta Dudy, który zapowiedział przygotowanie nowych ustaw o  SN i KRS. Dobrze byłoby, aby (...) te ewentualne ustawy przygotowywać w dialogu, inaczej będziemy mieli powtórkę z "rozrywki" - stwierdził Petru.

Polityk zaapelował jednocześnie do polityków PiS, szczególnie tych, którzy głosowali za ustawą o SN, a teraz popierają weto prezydenta - wskazał tu m.in. wicepremiera Jarosława Gowina - "aby dali jednoznaczny sygnał, że nie będą głosować za odrzuceniem weta prezydenta".

(ph)