Policjanci z warszawskiego śródmieścia zatrzymali mężczyznę, który próbował wyłudzić 100 tys. złotych metodą „na policjanta”. 45-letni Rafał R. usłyszał już zarzut i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Oszusta zatrzymano na warszawskiej Pradze Północ. 45-latek podając się za policjanta zadzwonił do osoby, którą próbował nakłonić do wypłacenia z konta i przekazania mu oszczędności - 100 tys. złotych. Miał to być element policyjnej akcji wymierzonej w przestępców dokonujących kradzieży pieniędzy z kont klientów banku.
"Oszust polecił mężczyźnie, aby przyniósł gotówkę w umówione miejsce i przekazał ją w depozyt policjantowi, który się po nią zgłosi. Zamiast planowanego łupu na fałszywego policjanta pod wskazanym adresem czekali już prawdziwi policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez stołeczną policję.
Rafałowi R. grozi teraz do 8 lat więzienia. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
(mn)