Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji z Lublina przejęli prawie 80 kg marihuany, wartej ponad 3 mln zł. Podczas akcji zatrzymano 2 mężczyzn, którym przedstawiono zarzuty dot. przestępczości narkotykowej. Według śledczych, w proceder zamieszani są pseudokibice jednego ze śląskich klubów sportowych - informuje CBŚP.
Z ustaleń policjantów wynika, że środki odurzające były rozprowadzane na terenie województw: śląskiego, lubelskiego i mazowieckiego, szczególnie w Warszawie. W minionym tygodniu policjanci CBŚP uderzyli w gang.
Akcja rozpoczęła się od zatrzymania kuriera na trasie wiodącej z Warszawy do Katowic. Kierowca samochodu dostawczego przewoził w pojeździe ponad 20 kg marihuany. Narkotyki były ukryte w przestrzeni bagażowej. Popakowany w woreczki foliowe susz znajdował się w dwóch torbach podróżnych.
W Warszawie policjanci weszli do mieszkania, w którym w dwóch pokojach znajdowały się kartony wypełnione hermetycznie zapakowanymi woreczkami z narkotykami. Wtedy to zabezpieczono ponad 58 kg marihuany.
Na terenie województwa śląskiego, na jednej z ulic, zatrzymano drugiego podejrzanego. Z informacji policjantów wynikało, że mężczyzna może planować opuszczenie kraju, więc działania zostały przeprowadzone błyskawicznie.
Obu zatrzymanych doprowadzono do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, gdzie przedstawiono im zarzuty dotyczące posiadania oraz udziału w obrocie znacznych ilości środków odurzających. Obaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania.