Były policjant z Suwałk został skazany na osiem miesięcy więzienia za stalking, czyli uporczywe nękanie byłej partnerki życiowej. Wyrok nie jest prawomocny.

Eugeniusz G., 52-letni mężczyzna, notorycznie pisał smsy do byłej partnerki, odwiedzał ją także w miejscu pracy, a nawet groził jej śmiercią.

W ten sposób oskarżony wbrew woli kobiety chciał zmusić ją do kontynuowania zakończonego już związku - powiedział Marcin Walczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Suwałkach.

Były policjant oprócz więzienia, ma także zakaz bezpośredniego kontaktowania się z poszkodowaną przez najbliższe pięć lat. Nie może też zbliżać się do kobiety na mniej niż sto metrów.

Stalking to fizyczne lub wirtualne zbliżanie się do osoby prześladowanej, natrętne komunikowanie się wbrew jej woli, formułowanie gróźb, nachodzenie rodziny lub bliskich. Elementy stalkingu to także podglądanie, śledzenie, długotrwała obserwacja domu lub miejsca pracy.

Proces w tej sprawie toczył się za zamkniętymi drzwiami.