Polska może stracić aż 50 milionów złotych unijnych dotacji z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Bruksela zbadała sposób wydawania pieniędzy przez Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich i zgłosiła wiele zastrzeżeń - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik dotarł do raportu unijnych kontrolerów. Bruksela zarzuca CRZL, że nie zachowało zasady konkurencyjności i zbyt wiele konkursów rozstrzygało nadużywając trybu z wolnej ręki. Dotyczy to m.in. wdrażania systemu informatycznego publicznych służb zatrudnienia Syriusz.

Polska do czerwca ma czas na usunięcie błędów w wydawaniu unijnych funduszy. Jednak już teraz widać, że niektóre będziemy musieli na pewno zwrócić - donosi gazeta.