O ponad 10 procent w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła liczba klientów, którzy korzystali w wakacje z usług biur podróży. Co ciekawe, jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych wypraw Polaków jest Egipt. Do podróży pod piramidy naszych rodaków nie zniechęciła nawet napięta sytuacja w tym kraju.

Poza Egiptem najchętniej podróżowaliśmy do Grecji. Liczba udających się tam turystów wzrosła o ponad 40 procent. Jak tłumaczy Krzysztof Piątek z Polskiego Związku Organizatorów Turystyki - to efekt problemów tego kraju przed rokiem. Po słabym roku oczywiście ceny idą w dół po to, żeby przyciągnąć turystów, turyści to dostrzegają, tłumnie przybywają i wracamy dobrych nieodległych lat z przeszłości - wyjaśnia ekspert.

Branża przewiduje, że ten sam mechanizm zadziała pewnie w Egipcie. To jednak może nastąpić dopiero za rok.