Wywiad Stanów Zjednoczonych jest przekonany, że Osamy bin Ladena nie ma już w Afganistanie - donosi amerykańska telewizja ABC. Nie tylko wymknął się obławie, ale może ukrywać się w zupełnie innym rejonie świata.

Prawdopodobne jest, że bin Laden na pokładzie statku uciekł do południowo-wschodniej Azji, lub do wschodniej Afryki. Analitycy CIA twierdzą, że szef al-Qaedy opuścił rejon kompleksu jaskiń Tora Bora na początku grudnia. Bin Laden miał wtedy przekazać władzę w swojej organizacji jednemu z zastępców – mówią niektórzy pojmani terroryści. Zmyleniu pogoni miała służyć taśma wideo, którą opublikowano już po tym, jak bin Laden wymknął się z Afganistanu. Pentagon przyznał wczoraj, że polowanie na szefa al-Qaedy trwa już także poza granicami Afganistanu. Jeśli prawdą jest, że bin Laden znalazł schronienie w innym państwie, oznacza to, że mimo zniszczenia pokaźnych sił organizacji, kierownictwo przetrwało i al-Qaeda może wciąż być groźna.

Foto Al-Jazeera

10:25