Drzewa powalone na odcinku kilometra, 3 tysiące gospodarstw bez prądu, odłączonych ponad 130 stacji transformatorowych - to skutki wichury jaka wieczorem przeszła w okolicach Białegostoku.

Trwa usuwanie szkód, według informacji straży pożarnej, nikt nie odniósł obrażeń, ale straty materialne mogą być znaczne.