Nawet na trwający kilka tygodni protest w białym miasteczku przed Sejmem gotowi są przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia - dowiedział się dziennikarz RMF FM. Miasteczko ma zacząć działać w sobotę, w czasie demonstracji medyków w stolicy. Główny postulat medyków to większe wydatki na zdrowie w Polsce.

Protestujący są bardzo zdeterminowani. Sytuacja jest coraz gorsza - mówi w rozmowie z RMF FM Agnieszka Serwan-Hałabuz, przewodnicząca Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. 

Debaty z ekspertami w białym miasteczku

Codziennie w białym miasteczku medycy chcą organizować debaty z ekspertami. Główny temat to zmiany w ochronie zdrowia w Polsce - zapowiada prezes Okręgowej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski. Jeden dzień o finansowaniu, drugi dzień o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne Polakom, trzeci dzień o dostępności do świadczeń - wymienia. Dzisiaj (w poniedziałek - przyp. red.) zorganizowaliśmy debatę o finansowaniu ochrony zdrowia w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej. Czeka miejsce na pana ministra Adama Niedzielskiego, który jest ekonomistą. Niestety, pan minister nie przyjął naszego zaproszenia - podkreśla Łukasz Jankowski. 

Medycy podkreślają, że mogą jeszcze zmienić swoje plany, jeśli do soboty z przedstawicielami Komitetu Protestacyjno-Strajkowego spotka się minister zdrowia. Pierwszym i kluczowym postulatem są spotkanie i dialog, być może nie tylko z ministrem zdrowia, ale też z panem premierem. A drugim postulatem jest okazanie szacunku i zapewnienie, że ten szacunek dla ludzi pracujących w ochronie zdrowia będzie. Ten szacunek to nie ostatnie podwyżki dla specjalistów w wysokości dziewiętnastu złotych brutto. Ten szacunek można okazać przez pokazanie pewnej perspektywy. Wiemy, że nie da się zrobić cudów w sytuacji pandemii. Liczymy jednak na to, że nie będzie nam się proponować siedmiu procent PKB na zdrowie w Polsce za sześć lat - dodaje.  

Sobotnia manifestacja medyków w Warszawie ma rozpocząć się w samo południe, przed gmachem Ministerstwa Zdrowia. Protestujący mają przejść przed budynek Sejmu przy ulicy Wiejskiej. 

Opracowanie: