Nie ma w Polsce banku, który całkowicie uczciwie traktowałby klientów. To zastraszający wniosek z najnowszego raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd przebadał kilkanaście największych instytucji w Polsce, przejrzał ponad 3000 wzorów umów i wyszło, że każdy z przebadanych banków ma na sumieniu działanie na szkodę konsumentów.

Jedna z najbardziej uciążliwych praktyk - bank nie bierze odpowiedzialności za to, że pada jego system informatyczny. To problem klienta, który stoi przy kasie z bezużyteczną kartą, albo nie może wypłacić swoich pieniędzy z bankomatu.

Kolejne przewinienie? Niektóre banki każą sobie płacić za bezpodstawną reklamację. W efekcie klienci boją się skarżyć na cokolwiek, by w razie czego dodatkowo nie płacić. Do tego dochodzą horrendalne opłaty za nieterminową spłatę zadłużenia. Banki wysyłają do klientów monity i SMS-y, o długu przypominają też konsultanci, a klient za każdą taką bankową aktywność musi zapłacić i to czasami kilkadziesiąt złotych.

Są jeszcze drobne przewinienia - banki zapominają informować klientów o opłatach za kartę. Efekt jest taki, że Polacy bardziej już ufają ZUS-owi niż bankom.