​Prawie 50 razy interweniowali minionej doby śląscy strażacy w związku z intensywnymi opadami deszczu. Strażacy byli wzywani do zalanych budynków, pompowania wody z piwnic, rozlewisk i zalanych dróg oraz udrażniania przepustów i kontroli poziomu rzek. Najwięcej interwencji strażacy zanotowali w Bielsku-Białej, Cieszynie i Pszczynie. Sytuacja pogodowa na Śląsku, a także w Małopolsce stabilizuje się, a poziom wód w rzekach zaczyna opadać.

​Prawie 50 razy interweniowali minionej doby śląscy strażacy w związku z intensywnymi opadami deszczu. Strażacy byli wzywani do zalanych budynków, pompowania wody z piwnic, rozlewisk i zalanych dróg oraz udrażniania przepustów i kontroli poziomu rzek. Najwięcej interwencji strażacy zanotowali w Bielsku-Białej, Cieszynie i Pszczynie. Sytuacja pogodowa na Śląsku, a także w Małopolsce stabilizuje się, a poziom wód w rzekach zaczyna opadać.
Śląsk: Mija zagrożenie powodziowe. Obniża się poziom wody w rzekach /Jacek Bednarczyk /PAP

Śląsk: W kilku miejscach przekroczone stany alarmowe i ostrzegawcze

W 7 powiatach nadal obowiązują przeciwpowodziowe alarmy i pogotowia. W kilku miejscach na północy i południu województwa podmyte są lokalne drogi.

W czterech miejscach przekroczone są stany alarmowe, a w kolejnych czterech - ostrzegawcze. Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w  Katowicach (WCZK), stany alarmowe były przekroczone w stacjach pomiarowych na Wiśle w Bieruniu Nowym, na Pszczynce w Pszczynie i Mizerowie-Borkach oraz na Brynicy w Brynicy.

Z kolei na Odrze, Wiśle, Gostyni i Brynicy woda przekraczała stany ostrzegawcze. Nigdzie jednak poziom wody już się nie podnosi, a w większości stacji opada.

W Załężu w gminie Koniecpol na długości ok. 2 km zalana jest droga. Trzeba ją było zamknąć na tym odcinku, ponieważ wody nie ma gdzie wypompować, bo w pobliżu są stanu hodowlane. 

Z tego samego powodu zamknięta jest droga między Koniecpolem i Radoszewnicą. Po intensywnych opadach deszczu woda podmyła wcześniej lokalne drogi w Jeleśni, Żabnicy, Ujsołach i Ślemieniu. 

Sytuacja pogodowa w Małopolsce stabilizuje się

Sytuacja pogodowa w  Małopolsce stabilizuje się, woda w rzekach powoli opada. Odwołany został alarm przeciwpowodziowy w gminie Zabierzów oraz pogotowia przeciwpowodziowe w powiecie nowotarskim i w Bochni - poinformowała w poniedziałek Joanna Paździo z Oddziału ds. Mediów i Komunikacji Społecznej Urzędu Wojewódzkiego.

Według prognoz meteorologicznych, w Małopolsce w poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane, mogą wystąpić przelotne, słabe opady, a lokalnie burze z opadami nieprzekraczającymi 15 mm/m kw.

Alarmy przeciwpowodziowe nadal obowiązują w Oświęcimiu oraz w gminach Brzeszcze i Chełmek, a pogotowia przeciwpowodziowe w Krakowie, powiatach: oświęcimskim, limanowskim i wadowickim oraz w kilkunastu gminach powiatów: krakowskiego, oświęcimskiego i dąbrowskiego.

Wisła w Jawiszowicach przekracza stan alarmowy o 34 cm (spadek o 19 cm), w innych miejscach na Wiśle przekroczone są stany ostrzegawcze, ale zarówno na tej rzece, jak i na Sole woda stopniowo opada.


(ph)