Około 7 tysięcy fanów grupy The Cranberries bawiło się wczoraj w katowickim "Spodku". Irlandzki zespół zagrał w Polsce po raz pierwszy. Publiczność mogła usłyszeć największe hity zespołu m.in. "Zombie", Salvation", "When You’re Gone", a także piosenki z najnowszego albumu.
The Cranberries promował w Katowicach najnowszy album "Wake Up And Smell The Coffee". Trasa koncertowa, na której znalazła się Polska, rozpoczęła się w lutym i obejmie swym zasięgiem prawie wszystkie kraje europejskie.
W tym roku mija 11 lat od powstania The Cranberries. W opinii krytyków i publiczności, zespołowi udało się osiągnąć zarówno sukces komercyjny, jak i artystyczny. Debiutancki album "Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We?" wielokrotnie nagradzano platyną. Druga płyta zatytułowana "No Need To Argue" osiągnęła w ciągu roku sprzedaż 12 milionów egzemplarzy, sięgając szczytów list przebojów aż w 25 krajach. Kolejne albumy i sukcesy zespołu to "To the Faithful Departed" i "Bury The Hatchet". W skład zespołu wchodzą: Noel Hogan, Mike Hogan, Fergal Lawler oraz Dolores O’Riordan.
Foto: Marek Adamik RMF Katowice
12:35
