Poranna eksplozja gazu w miejscowości Łojki pod Częstochową. Ranna jest jedna osoba. Dom, w którym doszło do eksplozji jest poważnie uszkodzony.

Do eksplozji doszło w domowym garażu. Najprawdopodbniej eksplodowała instalacja gazowa w stojącym tam samochodzie - powiedziała mi Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej.

Tuż po wybuchu garaż zaczął się palić. Mężczyzna, który był tam sam, ugasił ogień przed przyjazdem strażaków. Miał mocno poparzone ręce oraz twarz. Dlatego został zabrany do szpitala.

Wybuch poważnie uszkodził budynek. Zniszczony jest strop oraz ściany, wybite są też okna i wyrwane drzwi. Inspektor nadzoru budowlanego uznał, że część domu nad garażem nie nadaje się w tej chwili do zamieszkania.

W tej chwili akcja ratownicza już się zakończyła.