Część mieszkańców byłych hoteli robotniczych Hydralu, którzy wyszli dziś ze swoich mieszkań nie mogą tam wrócić. Hydral postanowił spłacić swój dług wobec miasta budynkami byłych hoteli, jednak nie rozstrzygnął co ma się stać z ich lokatorami. Ludzie nie chcieli się wyprowadzić, mimo że pozbawiono ich gazu, prądu i wody.

Obecnie w budynku przy ulicy Sycowskiej mieszka 10 rodzin - połowa z małymi dziećmi. Dziś od południa ci, którzy nie mają dzieci nie są wpuszczani do budynku. Mieszkańcom zapowiadano wprawdzie wcześniej, że taki dzień nadejdzie, ale nikt nie spodziewał się, że właśnie dziś. Kiedy rano wychodzili z hotelu nie wiedzieli, że nie będą mogli wrócić. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Marka Jankowskiego:

Foto Maciej Cepin RMF FM

17:15