„Nie!” dla reklam, wyśmiewających George`a W. Busha i Davida Beckhama. Brytyjski urząd nadzorujący zawartość płatnych ogłoszeń w telewizji zakazał emisji dwóch spotów, związanych z Bożym Narodzeniem.

W jednej z nich przywódca Stanów Zjednoczonych dostaje w prezencie kasetę video. Niewiele myśląc, Bush wkłada ją do tostera, zamiast do magnetowidu i patrzy jak płonie. Cała scena rozgrywa się w Gabinecie Owalnym.

W innej reklamówce słynny piłkarz David Beckham spisuje listę świątecznych prezentów. Jak się pisze DVD? - pyta w pewnej chwili swojej żony, Victorii.

Oba spoty są obraźliwe i naruszają przepisy o ochronie prywatności - uznał urząd. Producent reklamówek stwierdził, że podporządkuje się decyzji urzędników. Przygotujemy złagodzone wersje, ale szkoda że kolejny raz biurokracja wygrała - dodał.

21:55