Prokuratura Okręgowa we Włocławku przejęła śledztwo w sprawie zakonnika podejrzanego o molestowanie seksualne upośledzonej umysłowo 14-latki.

Sąd w Lipnie aresztował już karmelitę na trzy miesiące. Kilka dni temu po lekcji religii mężczyzna miał zaproponować uczennicy zwiedzanie klasztoru. Zaprowadził ją do swojego pokoju, tam rozebrał i dotykał jej ciała. Wystraszona nastolatka opowiedziała wszystko rodzicom. Duchowny nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. W jego winę nie wierzą też mieszkańcy Trutowa, w którym brat Janusz uczy religii. "Był bardzo spokojny, nikomu nie wadził. Bardzo dużo dzieci przychodziło do kościoła pomagać mu" - powiedziała jedna z mieszkanek miejscowości. "Otrzymaliśmy zawiadomienie o dokonaniu przestępstwa, które polegało na tym, że dorosły sprawca, pracujący na co dzień z młodzieżą szkolną, wykorzystał bezradność jednej z nieletnich dziewczynek, która nie ukończyła jeszcze piętnastu lat. Doprowadził ją do oddania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym" - powiedziała młodszy aspirant Anna Kozłowska.

22:50